​W kościele św. Urbana we wspomnienie patronki, św. Barbary zgromadzili się przedstawiciele dyrekcji i górnicy kopalni Brzeszcze. Ich modlitwom przewodniczył bp Piotr Greger. Jak przypominał ks. prał. Kazimierz Kulpa, dziekan jawiszowicki, to od ponad stulecia największy zakład, wokół którego skupia się spora część mieszkańców miasta i parafian.

​W Brzesku-Słotwinie 5 września upamiętniono ofiary bombardowania pociągu, do jakiego doszło 81 lat temu na tamtejszej stacji, a w wyniku którego śmierć poniosło - jak się szacuje - ok. 200 osób, głównie cywilów. Do dziś dokładnej liczby ofiar nie udało się ustalić. Od kilkudziesięciu lat miejscowi spotykają się co roku w tym miejscu, by uczcić pamięć ofiar wojny. Na tegoroczne uroczystości, które rozpoczęły się Mszą św. miejscowym kościele parafialnym, pomnik został odnowiony, a na tablicy umieszczono znane z nazwiska ofiary. Odrestaurowany pomnik pobłogosławił dziekan dekanatu ks. prał. Józef Drabik.

​W uroczystość Wniebowzięcia NMP po raz 163. pielgrzymi z Żychlina przyszli do Suserza w podzięce za otrzymane łaski. Doroczna tradycja sięga 1852 r. kiedy ich przodkowie prosili przed obrazem MB Suserskiej o wybawienie z epidemii cholery. Prośba została spełniona. Kult Matki Bożej w Suserzu - rok po koronacji obrazu papieskim koronami - rozszerza się. Po raz pierwszy w zorganizowanej grupie przyszli do Suserza pielgrzymi z Pacyny i dekanatu sannickiego diecezji łowickiej. Pątników witał ks. Jerzy Czarnota, kustosz sanktuarium. Mszę św. dla pielgrzymów odprawił ks. Wiesław Frelek, proboszcz i dziekan żychliński, który przyszedł razem z nimi.
Zdjęcia: Marcin Kowalik /Foto Gość