​W Bielanach, w sanktuarium Chrystusa Cierpiącego, pielgrzymów witał ks. kan. Andrzej Zając. Wokół świątyni z poczęstunkiem czekały gospodynie ze wszystkich parafialnych sołectw, a także bielańscy strażacy z grochówką. Nie zabrakło kilku tysięcy kanapek, przygotowanych przez panie z Zasola Bielańskiego...

​Coraz bardziej dramatyczne warunki powodziowe panują w powiecie oświęcimskim. W samym Oświęcimiu woda zalała nadbrzeżne bulwary. Groźnie przedstawia się sytuacja w Bielanach koło Kęt. Zastępy strażaków przy pomocy specjalnej maszyny napełniają worki piaskiem i układają je wzdłuż zagrożonych zalaniem posesji.
Zdjęcia: ks. Jacek M. Pędziwiatr /GN

To już druga wystawa organizowana przez Katolickie Centrum Kultury „Dobre Miejsce” wspólnie z Katedrą Technik i Technologii Malarstwa Sztalugowego na Wydziale Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki ASP w Warszawie. Studenckie prace są wynikiem ćwiczeń z technologii malarstwa.

Druga gościna czekała na przemoczonych nieustannie padającym deszczem i nieco już zziębniętych pielgrzymów ​32. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Bielsko-Żywieckiej z Hałcnowa na Jasną Górę na terenie sanktuarium Chrystusa Cierpiącego w Bielanach. Tu najpierw przywitał ich ks. proboszcz Andrzej Zając, a następnie nakarmili ofiarni parafianie. Była słynna już przepyszna grochówka, ugotowana przez druhny i druhów z OSP Bielany oraz legendarne, jedyne takie na trasie pielgrzymki kolorowe kanapki, słodkie ciasta, pożywne bułki, kromki chleba ze swojskim smalcem i domowym ogórkami kiszonymi oraz gorące napoje, które przygotowały gospodynie z Zasola Bielańskiego, Łęk i Zasola.