​W sobotę 19 czerwca br. zainaugurowała swoją działalność kawiarnia "Klimczokówka" przy ul. Zapora 100 w bielskiej Wapienicy. Był spacer śladami księżnej Luizy z Sułkowskich z przewodnikiem Mirosławem Ostrowskim, atrakcje dla dzieci, a przede wszystkim pyszne kawy, herbaty, zimne napoje i autorskie desery serwowane przez panie Agnieszkę i Kingę. Kawiarnia to pomysł Fundacji Zapobiegania i Resocjalizacji Uzależnień "Nadzieja", która przy Zaporze 100 prowadzi także m.in. poradnie psychologiczną i leczenia uzależnień, a przy ul. Barkowskiej Katolicki Ośrodek Wychowania i Terapii Młodzieży. To młodzież z ośrodka pod okiem pana Mirka przygotowuje wyborne ciasta. Kawiarnia będzie czynna w soboty i niedziele od 10.00 do 19.00.

​
Parafianie z Rajczy i goszczący w ich miejscowości turyści świętowali razem X Piknik Królewski, przygotowywany na pamiątkę 344. rocznicy podarowania tutejszym góralom obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej przez króla Jana Kazimierza W tym roku piknikowi towarzyszyło hasło: "Z Maryją w Roku Wiary". Rankiem celebrowano uroczystą Mszę św. w rajczańskim sanktuarium Pani Kazimierzowskiej. Oficjalnie imprezę otworzyło wypuszczenie gołębi. Grupy parafialne przygotowały loterię fantowa, sprzedawały ciasta, smakołyki z grilla; dzieci bawiły się na dmuchańcach. Na scenie występowały zespoły działające w parafii. Dochód z przedsięwzięcia zostanie przekazany na szkolne posiłki dla najuboższych dzieci z miejscowych szkół.

Zdjęcia: Urszula Rogólska /GN

​Dla małych podopiecznych sierocińca w zambijskim Kasisi, gdzie pracują polskie siostry Służebniczki Starowiejske wystąpili ramię w ramię: młodzi artyści liceum i gimnazjum Katolickiego Towarzystwa Kulturalnego wraz z bardzo dobrze znanym bielszczanom zespołem "Dzień Dobry". Młodzi wystawili "Kubusia Puchatka" w reżyserii Jadwigi Grudzińskiej, zaś zespół zaprosił do wspólnego wykonania piosenek autorskich, ale i tych z repertuaru Marka Grechuty, Starego Dobrego Małżeństwa czy Roberta Kasprzyckiego. Nie zabrakło wspólnej, wyśpiewanej modlitwy uwielbienia. Po koncercie każdy mógł wspomóc Kasisi ofiarowując dowolne datki za przygotowane przez uczniów ciasta, a także kupując rękodzieło wykonane przez niepełnosprawnych podopiecznych stowarzyszenia "Razem".
Zdjęcia: Urszula Rogólska /Foto Gość