Portal ludzi otwartych wiara.pl

  • forum
  • blog
  • moja wiara
  • spotkania
  • zapytaj
  • mobile
  • powiększ

    Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.

    Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".

Szukana fraza:

  • wyszukuj w:

  •  
  • uporządkuj wyniki:

  •  

Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy

wybierz serwis, który chcesz przeszukać »

wyszukiwanie proste > WYSZUKIWANIE | 33089 | WYNIKÓW
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»
Iza Paszkowska

Mały Gość DODANE 09.05.2015

Brak radości

uczestniczę w szkole animatora Ruchu Światło – Życie, ale zastanawiałam się, czy nie zrezygnować , bo ciężko mi to pogodzić nauką. Napisałam o tym animatorce prowadzącej szkolenie. Ona odpisała, że na pewno to wszystko pogodzę i wymieniła rzeczy, które ona robi. Wspomniała też , że jej zamiarem jest, abym w tym roku pojechała jako animatorka na oazę dla dzieci. Oznaczałoby to dla mnie miesiąc poza domem, bo zaraz potem mam kolejny wyjazd na 2 tyg. Nie umiem zajmować się dziećmi i w ogóle sobie tego nie wyobrażam. Chciałam sobie trochę odpocząć i zacząć uczyć się do olimpiady. Ale oczywiście Bóg wszystko może itd. Wyglądałoby też na to , że nie potrafię poświecić czasu dla Niego, a na naukę potrafię. Dziś szukałam odpowiedzi w Piśmie Świętym i natrafiłam na fragment o tym, jak Jezus mówi Piotrowi, żeby pasł Jego baranki. Nie wiem kompletnie, co mam robić. Jest jeszcze jedna sprawa: nie potrafię znaleźć w życiu radości. Wszystkie dni są do siebie podobne, nie mam czasu, by poczytać ciekawą książkę albo obejrzeć filmu. Nie zależy mi też na kontaktach z osobami z mojej klasy, usprawiedliwiam się zmęczeniem. Napisałabym, że jestem uzależniona od nauki, ale nie wiem , czy to możliwe. Chodzę do szkoły językowej , gram na instrumencie, chodzę na spotkania oazowe. Mieszkam na wsi, więc muszę dojeżdżać. Wiem, że to nie jest dużo, ale to wypełnia cały czas. Uczę się dużo i ciągle, nie potrafię tego nie robić. Przygotowuje się do jednego konkursu, a nauczycielka innego przedmiotu mówi ,że to nie jest ważne i powinnam uczyć się do przyszłorocznej olimpiady. Nie mam prawie żadnej satysfakcji z tego , co robię. Licealistka  »

więcej »

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»