Lekarz szpitala dziecięcego: brakuje nam sprzętu, a czekamy właśnie na dzieci z Mariupola
Sytuacja lwowskich szpitali, które leczą dzieci ranne w bombardowaniach i ostrzałach rakietowych staje się coraz trudniejsza. "Mamy placówki, mamy dobrych specjalistów, ale brakuje nam sprzętu. A czekamy właśnie na dzieci z Mariupola" - mówi w rozmowie z PAP dr Zoriana Iwaniuk, wicedyrektor jednego z tych szpitali.