Zwierzę- przyjaciel
Będę za niedługo miała kota i nie posiadam się że szczęścia, ale mam w domu jeszcze mojego kochanego myszoskoczka. Niestety, on już jest teraz schorowany i nie wiem jakie mam uczucia. Z jednej strony mam wielkie poczucie smutku, ponieważ mój skoczek jest już stary, schorowany i jest mi go bardzo szkoda, bo codziennie widzę jak cierpi. Z drugiej strony cieszę na kotka, który pojawi się, gdy tamtego zabraknie. Wiem, że kiedyś spotkam go w niebie, ale nie będę go już mogła przytulić. Czasem płaczę i się nie powstrzymuje. Proszę o radę
11-latka