Legnickie Wyższe Seminarium Duchowne na trzy dni otworzyło swoje drzwi, by kilkunastoletni chłopcy mogli zobaczyć jak żyje wspólnota, jak się modlą, o czym rozmawiają. Wielu kleryków w ten sposób właśnie rozeznawało przed laty swoje powołanie.
Może przestały być aktualne okoliczności, ale nie przestała być aktualna kwestia naszej wolności. Nadal stanowi marzenie i wyzwanie.
Zaczynają się w niedzielę 22 lutego wieczorem w podrzymskiej miejscowości Ariccia.
Wspólnota seminaryjna zorganizowała dni skupienia dla członków Towarzystwa Przyjaciół WSD.
Jak przyznaje wielu kapłanów, nowe formy rekolekcji wymuszone są „duchem czasu”. Nie wystarczy już tylko wyjść i mówić.
To więcej niż zachęta do pięknego śpiewania. To zaproszenie do budowania relacji z Maryją i uczenia się od Niej zaufania Bogu.
O rozmowie w parku, ulicznej pantomimie oraz rozterkach starszej pani i studenta.
Przed Wielkanocą będzie jeszcze jedna okazja do minirekolekcji. W Wielką Sobotę tłumnie zejdą się ludziska z dziećmi na poświęcenie świątecznych potraw.
Z rekolekcji wróciłam tak naładowana, że energia mnie roznosiła. Ale to minęło. Chciałabym namówić iostrę, koleżanki, by też spróbowały pojechać, ale nikt nie chce. Szkoda. Co zrobić, by ten stan po czuwaniu trwal dłużej? Nastolatka