Kolejny strajk generalny paraliżuje w środę Grecję. Nie działa transport publiczny, przestrzeń powietrzna nad krajem zamknięta, nie są nadawane wiadomości. Grecy strajkują przeciwko oszczędnościom i zmianom w prawie pracy, przyjętym w nocy z wtorku na środę.
Matko Boska Wielka i Łaskawa z Tinos, módl się za mieszkańców Grecji
Synod prawosławnego Kościoła Grecji 8 sierpnia jednogłośnie pozbawił urzędu i usunął ze swych szeregów metropolitę Attyki - Pantelejmona.
Sobota jest szóstym dniem strajku transportowców drogowych w Grecji, którego skutki odczuwają zarówno Grecy jak i turyści. Paliwo dostarczane jest jedynie do kilku stacji w kraju. Są kłopoty z dostawą produktów żywnościowych na wyspy.
Demonstranci zaatakowali w środę w Atenach gmach ministerstwa finansów w czasie, gdy w parlamencie trwało głosowanie nad drakońskim programem oszczędnościowym, bez którego Grecja nie może liczyć na dalszą międzynarodową pomoc finansową.
Wyborcze zwycięstwo lewicowej Syrizy w Grecji wzmocniło ruchy polityczne w Europie, które kontestują dotychczasową politykę gospodarczą Unii.
Jarosław Gowin (PO) - który wstrzymał się od głosu ws. projektu noweli ustawy o finansach publicznych - oświadczył w czwartek, że na razie nie usłyszał przekonującego argumentu, który by go skłaniał do zmiany zdania. Krytykę projektu podtrzymują też John Godson i Jacek Żalek.
Jan Gać, Grecja. Kulturowy przewodnik po Grecji bizantyńskiej, Wydawnictwo WAM, Kraków 2007, stron 224
Scenariusz, w którym jeden z krajów opuszcza strefę euro,był jeszcze kilka tygodni temu nie do pomyślenia. A ściślej mówiąc, był nie do pomyślenia dla polityków, bo ekonomiści od wielu miesięcy go prognozowali.