Chce stać się głosem cierpiących z powodu ustawy o bluźnierstwie.
„To że żyję zawdzięczam jedynie temu, że świat wciąż o mnie pamięta” – stwierdziła Asia Bibi spotykając się w więzieniu z mężem i córką.
Dziś i jutro pokazy filmu o Pakistance skazanej na śmierć za rzekome bluźnierstwo przeciwko Mahometowi. Asia Bibi od sześciu lat przebywa w więzieniu. Walka o jej uwolnienie trwa.
Akcja w obronie życia Asii Bibi - pakistańskiej chrześcijanki skazanej na śmierć za rzekome bluźnierstwo - spotkała się w Polsce z dużym odzewem.
Z zamachem w parku Gulshan-e-Iqbal w Lahaurze zbiegła się trwająca już od dwóch dni przed parlamentem w stolicy Pakistanu Islamabadzie manifestacja tysięcy muzułmańskich ekstremistów. Domagają się oni wykonania wyroku na chrześcijance Asii Bibi, skazanej na śmierć w oparciu o tzw. ustawę o bluźnierstwie i od 5 lat oczekującej na proces apelacyjny.
Asia Bibi opuściła ojczyznę i udała się do Kanady. Podała na swoim koncie Twitter była zastępczyni rzecznika Watykanu, Paloma García Ovejero.
Córka Asii Bibi, Eisham Ashiq, przygotowała dla CitizenGO krótkie video. Mówi w nim o tym, jak ostatni raz widziała Mamę i o co Asia Bibi prosi nas wszystkich.
Ze świadectwa bliskich wynika, że pakistańska chrześcijanka zachowała silną wiarę i pogodę ducha.
Asia Bibi, Pakistanka skazana w 2010 r. w Pakistanie na karę śmierci za rzekome bluźnierstwo, będzie musiała nadal pozostać w więzieniu.
Post, modlitwa i międzynarodowa mobilizacja - każdego z nas prosi o to mąż skazanej na śmierć pakistańskiej chrześcijanki.