O wierze, która nie zawłaszcza i medytacji, która wcale nie pachnie Wschodem.
Tematyka Ojców Pustyni jest jak worek bez dna – można o nich pisać i mówić bez końca.
Gdy przeczytałem kiedyś u Apostoła zdanie: Módlcie się nieustannie, zastanawiałem się, czy polecenie to jest możliwe do spełnienia.
Uważajmy, by nie przydarzyło nam się to, co niegdyś Adamowi. Lekceważąc Boży nakaz, stał się on przyjacielem węża, którego uznał za godnego zaufania.
Prawdziwa kontemplacja zawsze prowadzi w głąb życia, bo jest ono jedyną realną przestrzenią doświadczania Świętej Obecności Nieskończonego. Jedynym zaś prawdziwym zagrożeniem dla życia duchowego jest iluzja. Nie można w świecie iluzji realnie doświadczyć obecności Przedwiecznego, a co najwyżej popaść w obłęd
Starożytni mnisi nazywali ją „chodzeniem w Bożej obecności”. Współcześnie nie tylko duchownym pomaga zbudować intymną więź ze Stwórcą. Co jest istotą Modlitwy Jezusowej?
Chrześcijanie czczą dwa patyki, na których wisi strzęp ciała. A buddyści wielbią boginię miłości Kwan, która stoi na rozstaju dróg.
Jest to fragment książki "Pismo Święte w Tradycji Koscioła" :. , który zamieszczamy dzięki uprzejmości i zgodzie Wydawnictwa WAM.