Wielka modlitwa o pokój, zaufanie Bogu i uzdrowienie duszy oraz ciała była w Oborach większa niż upał.
Sześć godzin czuwania i modlitwy o świętość dla rodzin i o nowe powołania zgromadziły po raz drugi młodzież w Oborach.
Z końcem lata bociany odlecą na południe, byki wrócą do obór, a lewica w ślad za elektoratem podąży na Zachód
Mieszkańcy wsi przerabiają stodoły, obory, chlewy na nowoczesne domy weselne. Czy za kilka lat drobni rolnicy będą się jeszcze zajmowali uprawą roli?
Dobrze, że tacy autorzy jak Iwona Smolka czują obowiązek ocalania pamięci o tych, których znali. Dzięki temu powstała „Droga do Obór”.
O 6433 km przejechanych na rowerze i nocy spędzonej w oborze z krowami opowiada o. Tomasz Maniura OMI, przewodnik grupy NINIWA Team.
Myśl wyrachowana: Zwierzęta są dobre w lesie, w stajni, w oborze, w zoo. No i na talerzu - byle je dobrze przyrządzić.
Z Mławy przez Medjugorje do Obór wiedzie duchowy szlak Wieczerników Królowej Pokoju, które od 20 lat odbywają się w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej.
Karmelici: o. prowincjał Bogdan Meger i o. Mariusz Płuciennik, asystent prowincjalny i promotor Karmelitańskiego Ośrodka Powołań o sanktuarium w Oborach, Karmelu i powołaniach.