Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Koronacja cudownej Piety. Kilkadziesiąt tysięcy ludzi, znamienici goście, lekka mżawka. Tak było w Skrzatuszu ćwierć wieku temu. Wspominanie tamtych dni to coś więcej niż powrót do przeszłości.
O niezwykłej twarzy Maryi z cudownej Piety oraz o sensie pielgrzymowania do Skrzatusza z bp. Edwardem Dajczakiem rozmawia ks. Wojciech Parfianowicz.
O uroczystościach jubileuszowych w skrzatuskim sanktuarium, a przede wszystkim o cudownej Piecie rozmawiano w koszalińskim seminarium duchownym.
Dzięki czujności internautów mamy zdjęcia z koronacji cudownej Piety w kolorze. Warto przypomnieć sobie tamte dni (18 września 1988).
Oglądając te zdjęcia odnosi się wrażenie, że się tam jest. Zapraszamy do podróży w czasie do dnia 18 września 1988 roku do pamiętnej koronacji w Skrzatuszu.
Kilkadziesiąt tysięcy ludzi, ważni goście, lekka mżawka. Tak było w Skrzatuszu podczas pamiętnej koronacji. Przed świętowaniem jubileuszu warto przypomnieć sobie tamte chwile.
Razem z cudowną figurą w ręce konserwatorów trafił też jeszcze jeden zabytek związany z Pietą. Jego odkrycie w skrzatuskim skarbcu okazało się sensacją.
O tym, czym Skrzatusz jest i czym może być, z kard. Kazimierzem Nyczem, który będzie przewodniczył uroczystościom jubileuszowym 15 września, rozmawia ks. Wojciech Parfianowicz.
Jest bezcenna. Ponad 300 lat ludzie po niej chodzili, klęczeli na niej i modlili się. Teraz zamieni się w unikatowe pamiątki.
W Wyższym Seminarium Duchownym w Koszalinie zaprezentowano skrzatuską Pietę.