Był dla nas przykładem wiary, pobożności, zaangażowania i - choć nie brzmi to w dzisiejszych czasach modnie - miłości do Kościoła - mówił bp Andrzej Iwanecki podczas Mszy pogrzebowej śp. Józefa Wloki.
- Przyszedłem kiedyś ze szkoły, a pani Maria mówi: "Nie wiem, czy księdzu będzie dziś smakował obiad. Jakaś rozbita jestem od rana. Nie wiem, ile razy posoliłam. Ale jedno wiem - dziś ten obiad przyprawiłam zdrowaśkami". Łączyła w codzienności postawy Marii i Marty - mówił ks. Piotr Sadkiewicz w Leśnej na pogrzebie Marii Ciurli.
Od lat parafia św. Michała Archanioła w Leśnej znana jest z przedsięwzięć, które pokazują, że to, o czym parafianie słyszą w kościele, nie może być oderwane od ich codzienności.
Gdy mężczyźni śpiewają nieszpory, w sercach słuchających dzieją się cuda.
Od kilku lat w uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata biskup tarnowski przyznaje medale Dei Regno Servire (z łac. służyć królestwu Bożemu).
Mimo licznych obaw, jakoby dzieci padły ofiarą halucynacji, (...) duch mój utwierdzał się coraz bardziej w przekonaniu o niezwykłym przeznaczeniu Fatimy jako miejsca wybranego przez Królową Niebios, aby stało się ono sceną cudownych zjawisk będących wyrazem Jej dobroci i miłosierdzia.
Tydzień temu pierwszy raz po ponad miesięcznej przerwie diecezjanie mogli uczestniczyć w niedzielnej Eucharystii. Mimo limitów, tłoku nie było.
O ile nie zajdą szczególne okoliczności, taką chwilę świątynia obchodzi raz w swoich dziejach. Po stu latach od wybudowania kościoła Matki Bożej Szkaplerznej w Godziszce, jej mieszkańcy i ich goście uczestniczyli w jego uroczystym poświęceniu.
W ciszy, na adoracji, u stóp Matki, która z Jasnej Góry przyszła nas wysłuchać i wesprzeć.
– Jak to jest być mamą biskupa? – Bardzo miło. Wszyscy mocno mnie ściskali. A tych, którzy mi gratulowali, prosiłam o modlitwę. Za Andrzeja, żeby służył jak najlepiej. Żeby podołał wszystkiemu, czego Pan Bóg od niego wymaga...