Może kogoś zdziwić że miejscu, gdzie porusza się sprawy ważne i dla Kościoła fundamentalne, pojawia się tekst o prostej, nikomu poza rodzinną wioską nieznanej kobiecie.
Istnieje nierozdzielny związek i zarazem jasna różnica między nauczaniem religii i katechezą.
Dopiero realne zagrożenie sprawia, że ujawniają się jednostki wybitne, zdolne do zachowań heroicznych.
Nie ma powodów, by zabranych niegdyś majątków nie odzyskiwać. Ważne jest co z odzyskanym majątkiem się zrobi.
Nie ufam dziełom, prowokującym do refleksji nad religią poprzez kontrowersyjność i zuchwałość formy.
Prymas Wyszyński (jutro rocznica śmierci) przestrzegał, by nie mówić, że czas to pieniądz.
Patrząc na pieniące się pod jazami wody Wisły pomyślałem, że ksiądz Jerzy był jak prorok znad Jordanu.
Możemy pokazać sobie i światu, że potrafimy różnić się pięknie i na tych różnicach budować. A wszystko wskazuje na to, że będzie jak zwykle, albo jeszcze gorzej.
Żeby jakieś dobro mogło zaistnieć, rozwijać się i przynieść owoce, ludzie najpierw muszą się spotkać...
Tam dopiero może się człowiek sprawdzić.