Polski ksiądz z Charkowa: potrzebujemy cudu rozmnożenia chleba
Sytuacja w ostrzeliwanym Charkowie jest coraz trudniejsza. „Pomocy humanitarnej jest bardzo mało, a potrzeby rosną. Codziennie potrzebujemy cudu rozmnożenia chleba” – mówi Radiu Watykańskiemu ks. Wojciech Stasiewicz. Pochodzący z Polski kapłan, który kieruje miejscową Caritas Spes, prosi o żywność, lekarstwa, ciepłe koce oraz materace potrzebne szczególnie dla uchodźców wciąż napływających do miasta z terenów najbardziej atakowanych przez Rosjan.