Od momentu wynalezienia antybiotyków trąd jest całkowicie do pokonania.
- Dzięki ludziom dobrej woli jesteśmy w stanie wyleczyć chorych na trąd, ale odrzucenie, społeczna izolacja, jakie spotyka ich w Indiach, naznaczają na całe życie - mówi dr Helena Pyz z ośrodka Jeevodaya.
Wanda Błeńska tak bardzo chciała wyjechać na misje, że myślała naweto tym, by na niby wstąpić do misyjnego zgromadzenia. W końcu pojechała do Afryki jako lekarka. Przeszło czterdzieści lat opiekowała się chorymi na trąd.
W niedzielę obchodzimy 61. Światowy Dzień Trędowatych. I choć ta groźna choroba już od blisko 30 lat jest uleczalna, to nadal bardzo często dotyka mieszkańców najuboższych rejonów świata - przypomina "Nasz Dziennik".
Trąd skazywał na odrzucenie i samotne cierpienie. Trędowaty nie tylko nie mógł liczyć na pomoc ludzi. Również Bóg zostawiał go samego w tragicznym położeniu.
Cierpienie jest jednym z tych problemów, z którymi ludzkość zmaga się od tysiącleci, wciąż na nowo szukając odpowiedzi na wiele związanych z nim pytań.
„Co ty zrobisz, gdy głodujących i chorych są miliony, a ty jesteś sam jeden?” – pytał świecki misjonarz Krzysztof Szałata świętokrzyskich parafian na płockich Podolszycach.
Orędzie na XI Światowy Dzień Chorego
Mają zaatakowany system nerwowy, a ciało pokryte ranami, które doprowadzają do gnicia kończyn i twarzy. Uważani są za umarłych za życia. W ostatnią niedzielę stycznia obchodzony był 63. Światowy Dzień Trędowatych.