Misja pokojowa czy siły odstraszania?
Problem z wysyłaniem europejskich żołnierzy do pilnowania (s)pokoju na Ukrainie jest taki, że nie zgadza się na nie rosyjski agresor. A to oznacza, że jeśli do tego dojdzie, będą to siły odstraszania, a nie misja pokojowa. Te mają sens jedynie pod warunkiem, że Europa jest gotowa zaryzykować starcie z Rosją. Dlatego tak ważne jest działanie wspólnie z Amerykanami.