Przenosimy się na wschód, do niewielkiej Białowieży, która przed II wojną światową stawała na nogi.
Te same, które jeszcze kilka wieków temu egzorcyzmowano, by nie niszczyły wiosek, dziś nikną w oczach. Alpy i Pireneje tracą lodowce najszybciej na świecie.