„To, co dobre się zaczyna, gdzie pojawia się rodzina” – śpiewa zespół „Siostry Jeremiasza”. Ta piosenka towarzyszyć będzie pierwszemu Marszowi dla Życia i Rodziny. W niedzielę 4 czerwca przejdzie on ulicami Warszawy.
- Spotkamy się 8 grudnia. Nie będzie to marsz ponuraków. Chcemy pokazać, że rodzina jest środowiskiem radosnym! - podkreślają organizatorzy I Chrześcijańskiego Marszu w obronie życia i rodziny.
- Zaczynaliśmy w obronie rodziny. Dziś chcemy iść po prostu dla niej! - deklarowali uczestnicy cieszyńskiego Chrześcijańskiego Marszu dla Życia i Rodziny.
Marsz dla Życia i Rodziny to wydarzenie, które od lat przypomina, jak ważne jest życie ludzkie, wartości chrześcijańskie oraz piękno małżeństwa i rodziny.
W przeddzień III Chrześcijańskiego Marszu dla Życia i Rodziny w Cieszynie wyznawcy Chrystusa spotkali się na nabożeństwie ekumenicznym w ewangelicko-augsburskim kościele Jezusowym.
Po raz 6. ulicami Łowicza przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny. Mieszkańcy całymi rodzinami brali udział w wydarzeniu, świadcząc, że ważne są dla nich wartości chrześcijańskie i rodzinne.
20 września pod hasłem: "Wspólnie brońmy rodziny" Krakowskim Przedmieściem przejdzie po raz kolejny radosny pochód mam, ojców, dzieci i dziadków.
26 maja kolejny raz ulicami Lublina przejdzie Marsz dla życia i rodziny. Na to szczególne wydarzenie, które jest także świadectwem wiary i chrześcijańskich wartości, zaprasza abp Stanisław Budzik.