We wtorek, 4 października, w kościele katolickim wspominamy św. Franciszka z Asyżu, uznawanego za prekursora ekologii, a przez Jana Pawła II ogłoszonego patronem ekologów i ekologii.
Polscy producenci ryb dbają nie tylko o karpia w wodzie, ale i podczas transportu do domu konsumenta. Specjaliści skonstruowali specjalną paczkę podróżną dla ryb.
Można mieć zdrowe ciało, wysportowane i muskularne, a zarazem posiadać chorą duszę. I odwrotnie: można przeżywać świętość i miłość w bardzo kruchym człowieczeństwie. Niewątpliwie zdrowe ciało i psychika pomagają w przeżywaniu szczęścia, ale go nie gwarantują.
To nie był łatwy rok dla hodowców karpia. Szacują, że może być około 15 proc. ryb mniej na rynku. Jednak nie powinno ich braknąć na wigilijnym stole.
Zamiast organizować krucjaty w obronie karpi, może lepiej zatroszczyć się o ludzi, którzy w czasie tych z natury rodzinnych świąt, potrzebują pomocy?
Chyba nie można sobie wyobrazić polskiej wigilii bez potrawy z karpia. Pieczony, wędzony, w galarecie, filetowany czy z ościami właśnie wtedy smakuje najlepiej. Gdzie tkwi świąteczna tajemnica karpia?
O tym dlaczego warto kupić polskiego karpia na wigilijny stół mówi Wacław Szczoczarz.
I znów podnosi się dyskusja o opakowanie dla karpia i jakość świątecznego drzewka. W całej medialnej wrzawie zapomina się o pięknie i sensie Bożonarodzeniowych symboli i tradycji.
W następstwie suszy spowodowanej zmianami klimatycznymi w Afryce, Siostry Ducha Świętego realizują projekt obejmujący uprawy rolne i hodowlę drobiu, które są tak prowadzone, by przeciwdziałać zmianom klimatycznym.