Trwa Archidiecezjalna Nowenna Fatimska. W wielu parafiach w najbliższą sobotę, 13 maja, przeżywana będzie szczególnie uroczyście.
Na początku października Koszalin i Darłówko będą miejscami wielkiego męskiego świętowania. Jak mówią organizatorzy, to Pan Bóg pisze od początku jego scenariusz. Bywa, że krzyżuje ludzkie plany, za to daje znacznie więcej.
Nie mają nazwy, są z różnych miejsc, ale mają wspólny cel: przybliżyć Boga ludziom. I robią to dobrze. Wielu dziękuje im za powiew Bożej obecności.
– My tu wszyscy jesteśmy braćmi od Honorata – mówi o. Zbigniew Tokarczyk OFM Cap.
Nazywana jest także Agnieszką Przemyślidką, lub Agnieszką z Pragi. Urodziła się 20 stycznia 1211 roku w Pradze. Była córką króla czeskiego, Ottokara I oraz Konstancji, córki króla węgierskiego.
Za krzywdy wyrządzone Polakom przez Niemców w XIX i XX wieku przeprosił bp Josef Homeyer. Ordynariusz niemieckiej diecezji Hildesheim przybył 23 kwietnia do grobu św. Wojciecha w Gnieźnie w pokutnej pielgrzymce wraz z 40 księżmi tworzącymi Radę Kapłańską tej diecezji.
Ofiarują Matce Bożej nieprzespaną noc, bolący kręgosłup, opuchnięte stopy. Po co? - W intencji rodzin - mówią zgodnie pątnicy Nocnej Pieszej Pielgrzymki Pokutnej. I Matka Boża pomaga.
Medjugorie jest miejscem, gdzie ludzie doznają pożytku duchowego i powinno być otoczone opieką duszpasterską - mówi arcybiskup, którego papież wysyła z misją do miejsca rzekomych objawień maryjnych.
Zagubieni w świecie przemocy, narkotyków i duchowej pustki, na Ranczu Nadziei odbudowali swoje życie. Brazylijczyk i Urugwajczyk zakładają pierwsze Ranczo w Polsce.