75 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

75 lat temu, 19 kwietnia 1943 r., żydowscy bojownicy z ŻOB i ŻZW stawili zbrojny opór oddziałom niemieckim, które przystąpiły do likwidacji warszawskiego getta. "Są takie piękne słowa: godność, człowieczeństwo. Tego broniliśmy" - mówił o podjętej wtedy walce Marek Edelman, jeden z przywódców powstania.

Biały Orzeł z Moszczenicy

Patriotycznie usposobiona młodzież przeciwstawiała się masowej sowietyzacji również w niewielkich miejscowościach, czego przykładem może być kilkuosobowa grupa rówieśnicza z Moszczenicy w powiecie piotrkowskim.

Region. Pożegnalne hołdy dla Marszałka

85. lat temu mieszkańcy naszego regionu oddali hołd zmarłemu Józefowi Piłsudskiemu.

Liturgia w centrum życia Kościoła

W kościołach diecezji tarnowskiej w 3. niedzielę Wielkiego Postu jest czytany list bp. Andrzeja Jeża w związku z wejściem w życie prawodawstwa V Synodu Diecezji Tarnowskiej.

Nie być czarną błyskawicą

Zdrowie nie polega na braku pierwiastków chorobowych w organizmie czy psychice człowieka, lecz na równowadze między nimi a mechanizmami odpornościowymi. Ta równowaga na skutek różnych czynników ulega zachwianiu. Traktowanie ludzi chorych jak szczególnej kategorii jest rodzajem ucieczki od tej fundamentalnej prawdy o każdym z nas. Życie duchowe, 49/2007

Polska bez bocianów?

Ekologia to temat wymagający, trudny i kłopotliwy. W swojej integralnej wizji papież wzywa do nawrócenia ekologicznego, czyli do zmiany stylu życia, do zakwestionowania tego, co (jak nam się wydaje) z wielkim mozołem zdobyliśmy i zbudowaliśmy.

Wielki Tydzień Jana Pawła

Rozmowa, która nawraca

O tym, jakim rozmówcą jest Benedykt XVI, przemianie duchowej pod wpływem rozmów z papieżem i odbiorze „Światłości świata” w mediach z Peterem Seewaldem rozmawia Stefan Sękowski.

Żona Hioba

Fragment książki pod tym samym tytułem, który zamieszczamy za zgodą Wydawnictwa Bernardinum.

Lublin: Papież w miejscu kaźni

Kościół lubelski oczekiwał przybycia Chrystusowego Namiestnika z niecierpliwością, zadumaniem i radością. Temu niezwykłemu oczekiwaniu od dawna towarzyszył podwójny wymiar trudnej pracy - tej łączącej się, z przygotowaniem techniczno-zewnętrznym, a także wysiłek, który jest bodaj najcenniejszym i najpiękniejszym złożonym przez ręce Piętrowego Pielgrzyma samemu Bogu - wysiłek moralnego zwycięstwa nad złem, nad słabością i zaniedbaniem