Kolorowe nakrętki po napojach mogą się przydać. Zamiast wyrzucać do kosza, można je wykorzystać na podwórku.
Stowarzyszenie Klucz Stop Społecznym Wykluczeniom chce postawić w centrum Katowic kosz na plastikowe nakrętki. Społecznicy złożyli dziś [24.06.2020] w Urzędzie Miasta petycje w tej sprawie i liczą na przychylność władz miasta.
Czasami wystarczy tak niewiele, a można komuś pomóc. Tak jest w przypadku państwa Hajdunów, którzy proszą o... plastikowe nakrętki.
Czerwone serce, w którym zmieści się około 140 kg plastikowych nakrętek stanie przed budynkiem Starostwa Powiatowego w Stalowej Woli.
Przypomina trochę nakrętkę od butelki. Ale niech nie zmylą nas pozory. Ten mały „stworek”, odpowiednio zaprogramowany, może... uratować komuś życie.
Wszyscy tam zbierają dla niego nakrętki, a wielu biega, rozgrywa mecze, spływa Popradem na desce, organizuje koncerty, zdobywa szczyty. Teraz szturmujemy niebo.
Zbierasz ty, zbieram ja, zbiera cała twoja firma i szkoła dziecka. Zbieraniem nakrętek zajmuje się niemal cały kraj. Chociaż nie wszyscy wiedzą po co.
Co miesiąc fabrykę opuszcza blisko półtora tysiąca ton śrub i nakrętek. Większość z nim przytrzymuje szyny, po których mkną niemieckie i skandynawskie pociągi.